Czermno/ Odkryte przez archeologów pnie drzew pomogą w datowaniu fosy

Dobrze zachowane pnie drzew, odnalezione przez archeologów na stanowisku w Czermnie (woj. lubelskie), pomogą w dokładnym datowaniu fosy. Zespół osadniczy w Czermnie jest identyfikowany z wczesnośredniowiecznym grodem Czerwień – stolicą historycznych Grodów Czerwieńskich.

Jak poinformował we wtorek w mediach społecznościowych Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków, archeolodzy badający stanowisko w Czermnie skupili się pod koniec września na fosie okalającej grodzisko od strony wschodniej. Impulsem do jej zbadania były odkrycia dokonane kilka lat wcześniej przez geografów z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej (UMCS).

"Zespół pod kierunkiem prof. Dobrowolskiego w wyniku sondowania geologicznego - na podstawie analizy próbek ziemi - zidentyfikował nieznaną dotąd fosę/rów, oddaloną od grodziska około 20 m" - podał konserwator.

Na podstawie danych z badań środowiskowych, wspartych datowaniami radiowęglowymi, wiek fosy określono na VII-VIII w., a więc okres sprzed funkcjonowania grodu. "Kierując się potrzebą wyjaśnienia tej kwestii zdecydowano o przeprowadzeniu archeologicznych badań wykopaliskowych" - zaznaczył konserwator.

W wytypowanym miejscu powstał wykop o wymiarach 14 x 1,5 m od strony wschodniej grodziska, obejmujący krawędź terasy nadzalewowej oraz rozciągające się poniżej obniżenie, co pozwoliło odsłonić przebieg fosy i zbadać jej "wypełnisko".

Z badań wynika, że fosa o wymiarach 3,5-4 m została wykopana na głębokość 1,6 m. "Stratygrafia obiektu obrazowała kilka etapów 'walki' ówczesnych mieszkańców tego terenu z podsiąkającą lub zalewającą wodą. Zaobserwowano warstwy moszczenia pniami drzew, gałęziami, przekładanymi namułami i piaskiem, jakie nanosiły kolejne powodzie" - opisał konserwator.

W zasypisku fosy odkryto m.in. kości bydła i ceramikę z XI-XIII w. oraz pokłady drewna – najpewniej z czasów budowy grodu lub pomostów. Są to pnie drzew – dębu i brzozy oraz kołki i pale ze śladami obróbki.

Wśród znalezisk najcenniejsze okazało się być drewno. Jak podkreślił konserwator, dobrze zachowane pnie dębu i brzozy wraz korą "dają nadzieję, że uda się za pomocą dendrochronologii określić precyzyjnie rok ich ścięcia i dzięki temu uściślić datowanie odkrytej fosy".

Archeolodzy podkreślają, że w tym roku był to "zaledwie wstęp do większych wykopalisk, które odbędą się w przyszłym roku".

Badania przeprowadzono w ramach projektu Narodowego Centrum Nauki „Początki sąsiedztwa. Chronologia absolutna zespołu osadniczego w Czermnie-Czerwieniu i formowanie się pogranicza polsko-ruskiego w X-XIII wieku”, kierowanego przez dr. hab. Marcina Wołoszyna z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Rzeszowskiego. W pracach terenowych brali udział: dr Tomasz Dzieńkowski (UMCS), mgr Monika Maziarczuk (UMCS), mgr Patryk Maruszczak (UR) oraz pracownicy, studenci i wolontariusze.

Przeprowadzone badania miały charakter interdyscyplinarny. W zagadnieniach środowiskowych konsultacji archeologom udzielał zespół prof. Jana Rodzika z Instytutu Nauk o Ziemi i Środowisku UMCS.(PAP)

bar/ agt/



Opublikowano: 2023-10-24 14:19

Uwaga! Artykuł pochodzi z portalu internetowego Serwis Naukowy PAP.