PAP nauka i zdrowie
Użytkownik:
Hasło:
Grzyb atakujący gąsienice może spowalniać wzrost komórek nowotworowych ...     GIF wstrzymał obrót trzema seriami syropu na kaszel Pulmopect ...     Śląskie/ RDOŚ: finał kluczowego etapu działań ochronnych w rezerwacie Rotuz ...     Ekspert o 11 szóstkach w Lotto: nie da się ograć kasyna ...     Ekspert: wirusy przenoszone przez komary będą spotykane w naszym środowisku coraz częściej ...     Dermatolog: tatuaże nie są zdrowe; nie warto ich sobie robić ...     Dr Tomasz Borowski: koronacje w roku 1025 podniosły status Polski ...     Badaczka: ceramika służyła Inkom do utrzymania dominacji religijnej i politycznej ...     Eksperci: musimy stworzyć system wczesnego wykrywania zaburzeń pamięci ...     Katowice/ Rozpoczyna się rejestracja na 8. Śląski Festiwal Nauki ...    

Polskie badanie może pomóc w profilaktyce oraz leczeniu cytomegalii wrodzonej


Badanie nt. stosowania leku przeciwwirusowego u ciężarnych zakażonych wirusem cytomegalii prowadzą polscy naukowcy z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie. Może ono przyczynić się do spadku liczby noworodków z wrodzoną cytomegalią i związanych z nią powikłań neurologicznych u dzieci – oceniają.

W informacji prasowej przesłanej PAP przez Agencję Badań Medycznych, która finansuje projekt, eksperci zwracają uwagę, że wewnątrzmaciczne zakażenie płodu wirusem cytomegalii (CMV) może mieć tragiczne skutki, takie jak poronienie, obumarcie płodu czy poważne powikłania neurologiczne u dziecka. W przypadku ciężkiej infekcji CMV może dojść do zgonu niemowlęcia w pierwszych tygodniach życia.

Szacuje się, że w Europie od 0,5 do 2 proc. noworodków rodzi się zakażonych wirusem CMV. Objawy uogólnionej wrodzonej cytomegalii występują u ok. 10 proc. z nich.

Zalicza się tu: małogłowie lub wodogłowie, zapalenie mózgu, uszkodzenie układu nerwowego, niedowłady spastyczne, zapalenie siatkówki i naczyniówki, zanik nerwu wzrokowego, niedosłuch lub głuchotę, powiększenie wątroby i śledziony, żółtaczkę, śródmiąższowe zapalenie płuc, spadek liczby płytek krwi i skazę krwotoczną. Co więcej, objawy ze strony ośrodkowego układu nerwowego, takie jak głuchota czy upośledzenie rozwoju psychoruchowego, mogą się ujawnić u dzieci, które po porodzie nie demonstrowały objawów wrodzonej cytomegalii.

Ze statystyk wynika, że cytomegalia jest główną przyczyną wrodzonego niedosłuchu neurosensorycznego. Do innych jej konsekwencji zalicza się zaburzenia widzenia, padaczkę, porażenie mózgowe, a także opóźnienia rozwojowe.

Dlatego zakażenia noworodków wirusem CMV są uważane za istotne wyzwanie dla opieki zdrowotnej.

W najnowszym polskim projekcie badawczym Instytutu Matki i Dziecka POL-PRENATAL-CMV naukowcy chcą ustalić, czy niższe dawki leku przeciwwirusowego o nazwie walacyklowir mogą być równie skuteczne w zapobieganiu i leczeniu zakażenia wirusem cytomegalii (CMV) u ciężarnych co dawki wyższe, a jednocześnie będą bezpieczniejsze. Walacyklowir jest standardowo stosowany w dawce 8 g na dobę, ale wiąże się to z potencjalnym większym ryzykiem dla zdrowia matki i dziecka (choć nie wykazano, by lek zwiększał ryzyko wad wrodzonych u dzieci).

„Badanie POL-PRENATAL-CMV ma na celu wyjaśnienie, czy stosowanie dawki 4 g walacyklowiru dziennie może być równie efektywne, co 8 g, ale jednocześnie bezpieczniejsze dla ciężarnych” – tłumaczy cytowany w informacji prasowej dr hab. Tadeusz Issat, prof. IMiD, główny badacz w projekcie.

Badanie rozpoczęło się 14 sierpnia 2024 r. i do 17 września włączono do niego pięć pacjentek, a ponad 50 jest w fazie prescreeningu. W badaniu przewidziano uczestnictwo 200 pacjentek z całej Polski, które zostaną losowo podzielone na grupy otrzymujące różne dawki walacyklowiru.

W pierwszym etapie badania oceniane są przeciwciała przeciwko CMV, aby zidentyfikować kobiety ze świeżym zakażeniem tym wirusem. Następnie rozpoczyna się faza leczenia, podczas której pacjentki będą monitorowane w ramach regularnych wizyt. W 21-22 tygodniu ciąży wykonywana jest amniopunkcja, by ocenić, czy wirus dotarł do płodu. Jeśli badania wykażą, że płód nie jest zakażony, leczenie zostaje zakończone, a pacjentka pozostaje pod obserwacją.

Każda pacjentka ma prawo do wycofania się z badania na każdym jego etapie, bez żadnych konsekwencji. Naukowcy podkreślają, że uczestnictwo w badaniu jest bezpieczne. Ich zdaniem uzyskane wyniki mogą przyczynić się do ustanowienia standardów leczenia i profilaktyki zakażenia wirusem cytomegalii w Polsce. Obecnie w Polsce brakuje bowiem wytycznych odnośnie diagnostyki i leczenia CMV podczas ciąży, a badanie przesiewowe przeciwciał nie jest powszechnie zalecane.

Badacze mają nadzieję, że ich projekt przyczyni się do zmniejszenia liczby dzieci urodzonych z cytomegalią wrodzoną. Zgodnie z szacunkami codziennie w Polsce rodzi się średnio sześć noworodków z tą poważną infekcją.(PAP)

jjj/ bar/




Copyright Copyright © PAP SA 2011 Materiały redakcyjne, fotografie, grafy, zdjęcia i pliki wideo pochodzące z serwisów PAP stanowią element baz danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A z siedzibą w Warszawie, i chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Z zastrzeżeniem przewidzianych przez przepisy prawa wyjątków, w szczególności dozwolonego użytku osobistego, ich wykorzystywanie dozwolone jest jedynie po zawarciu stosownej umowy licencyjnej. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.