PAP nauka i zdrowie
Użytkownik:
Hasło:
Lubelskie/ Drugie ognisko ASF w Polsce w tym roku – w gospodarstwie w pow. bialskim ...     Utracono satelitę do badania metanu ...     Czechy/Zaprezentowano odkrytą przez archeologów osiedle celtyckie sprzed około 2200 lat ...     Świętokrzyskie/ Blisko 100 mln zł na psychiatrię w regionie ...     Rzeszów/ Studenci Politechniki Rzeszowskiej zaprezentowali nowy bolid wyścigowy ...     Łódź/ Marianna urodziła się z guzem w sercu, do szpitala dotarła w ostatniej chwili ...     Służby meteorologiczne Chorwacji i Serbii ostrzegają przed niebezpiecznymi upałami ...     Scanway wybrany przez ESA do przetwarzania zdjęć powierzchni Księżyca ...     Łukasiewicz-AI nowym ośrodkiem badawczym dot. sztucznej inteligencji i cyberbezpieczeństwa ...     ESA wysłała na orbitę satelity Meteosat i Copernicus Sentinel-4 ...    

Minister Wieczorek w Rzeszowie: koniec z fabrykami dyplomów


Uczelnie nie będą mogły uruchomić jakiegokolwiek kierunku studiów bez zgody Polskiej Komisji Akredytacyjnej – mówił w Rzeszowie minister nauki Dariusz Wieczorek, zapowiadając nowelizację ustawy o szkolnictwie wyższym. Koniec z fabrykami dyplomów – dodał.

Minister nauki przyjechał we wtorek do Rzeszowa, gdzie spotkał się z rektorami podkarpackich uczelni. Do końca czerwca planuje odwiedzić ośrodki akademickie w całej Polsce.

"Chcemy przywrócić dialog ze środowiskiem akademickim, bo wiemy, że w ostatnich latach niekoniecznie dobrze to wyglądało. Usłyszeć jakie są problemy i co zrobić, żeby je rozwiązać" – powiedział podczas briefingu na Politechnice Rzeszowskiej minister Dariusz Wieczorek.

Mówił też o jakości kształcenia. "Będziemy zmierzać w tym kierunku, żeby dyplom każdej uczelni w Polsce, publicznej czy niepublicznej, był dyplomem wartościowym. Żeby potencjalny pracodawca wiedział, że każdy, kto się z dyplomem do pracy zgłosi, jest dobrze wykształcony" – tłumaczył minister.

Zapowiedział też walkę z "fabrykami dyplomów". "Te procesy będą bolały tych, którzy taką działalność prowadzą, ale musimy być absolutnie konsekwentni" – dodał minister.

Resort stawia na dwa rozwiązania. "Nie będzie możliwości, żeby prowadzić jakiekolwiek studia bez zgody Polskiej Komisji Akredytacyjnej. Tym bardziej tych, które dają uprawnienia: trenera, psychologa, nauczyciela, pielęgniarki, czy do zasiadania w radach nadzorczych" – przekazał minister. Po drugie, studia podyplomowe będą mogły prowadzić tylko te uczelnie, które prowadzą studia pierwszego stopnia.

Minister nauki przyznał też, że namawia publiczne uczelnie, by się łączyły, co ma związek z malejącą liczbą studentów. W zamian obiecuje wyższą subwencję. "10 proc. subwencji więcej, a więc bardzo poważny zastrzyk finansowych. Nie zamierzamy nikogo do niczego zmuszać. Decyzja będzie należeć wyłącznie do rektorów i senatów poszczególnych uczelni" – zapewnił minister Wieczorek.

Minister nauki chce również, by z Funduszu Dopłat do budowy mieszkań komunalnych finansować także remonty i budowę akademików. Z szacunków resortu wynika, że uczelnie potrzebują około 3 mld zł na takie inwestycje. (PAP)

al/ zan/




Copyright Copyright © PAP SA 2011 Materiały redakcyjne, fotografie, grafy, zdjęcia i pliki wideo pochodzące z serwisów PAP stanowią element baz danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A z siedzibą w Warszawie, i chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Z zastrzeżeniem przewidzianych przez przepisy prawa wyjątków, w szczególności dozwolonego użytku osobistego, ich wykorzystywanie dozwolone jest jedynie po zawarciu stosownej umowy licencyjnej. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.