PAP nauka i zdrowie
Użytkownik:
Hasło:
Badanie: wysokie BMI i nadmierne tycie w ciąży zwiększają ryzyko powikłań ...     Zmiany klimatu zagrażają tysiącom gatunków zwierząt ...     Naukowcy o nagłówkach w internecie: kiedyś zwięzłość, teraz klikalność ...     Naukowcy: odbudowa lodowców trwałaby bardzo długo ...     SpaceX: członkowie misji Ax-4 polecą na orbitę w nowej kapsule Dragon ...     Wiceminister klimatu: trzeba zrobić wszystko, aby zabezpieczyć markę UNESCO dla Puszczy Białowieskiej ...     W Politechnice Krakowskiej powstał mobilny skaner pozwalający sklasyfikować urobek górniczy ...     IMGW: drugi najcieplejszy w historii kwiecień ...     Kraków/ UJ wraz z europejskimi uczelniami uruchomi nowy kierunek dot. zrównoważonego rozwoju ...     Rząd przyjął projekt ustawy o likwidacji Akademii Kopernikańskiej i Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika ...    

Ekspertka: nie ma idealnych rodziców, wystarczająco dobrzy dają radę


Powrót z noworodkiem do domu to stresujący moment dla świeżo upieczonych rodziców, ale trzeba pamiętać, że nie ma idealnych rodziców; wystarczająco dobrzy dają radę – powiedziała PAP lekarka dr Justyna Surmik, podkreślając, że kluczem do sukcesu jest wzajemne wsparcie i pozytywne nastawienie.

Powrót do domu ze szpitala z noworodkiem to wyjątkowy, ale i stresujący moment dla świeżo upieczonych rodziców. Dr n. med. Justyna Surmik, kierująca oddziałem neonatologii w Zagłębiowskim Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej, powiedziała PAP, że to naturalne, iż opiekunowie odczuwają obawy i niepewność.

"Mierzymy się zupełnie nową sytuacją. Chcemy być fantastycznymi rodzicami, chcemy spełnić się w tej roli. Przynosi ona bardzo wiele wyzwań i niekoniecznie zawsze jesteśmy na nie przygotowani" – podkreśliła dr Surmik.

Według lekarki obawy rodziców dotyczą nie tylko samej opieki, ale też fizycznej kruchości dziecka. Jednak lęk przed nieumiejętnym zajmowaniem się noworodkiem jest niepotrzebny.

"Na oddziale powtarzam mamom, że robią wszystko dobrze, że wszystko przyjdzie z czasem. Nie widziałam mamy, która byłaby w stanie uszkodzić dziecko w trakcie takiej zwykłej pielęgnacji" – uspokaja dr Surmik.

Specjalistka wyjaśniła, że warto odpowiednio się przygotować do roli rodzica. Pomocne mogą być szkoły rodzenia oraz rozmowy z doświadczonymi położnymi podczas pobytu w szpitalu.

Ekspertka zwróciła uwagę, że kluczową rolę odgrywa także położna środowiskowa, która może odwiedzić rodzinę w pierwszych dniach po powrocie do domu.

"Mamy prawo poprosić ją, aby przyszła następnego dnia lub w ciągu 48 godzin, co jest naszym prawem. Może wtedy wesprzeć nas w tych pierwszych, często trudnych dniach. Warto w tym czasie myśleć o sobie z życzliwością i wierzyć, że jako kochający rodzice zrobimy wszystko, aby było dobrze. Zazwyczaj po kilku dniach okazuje się, że dajemy sobie radę" - zapewniła.

Partnerstwo w opiece nad dzieckiem także ma kluczowe znaczenie dla dobrego samopoczucia obu rodziców. Ekspertka zachęca, aby tata ojcowie wspierali mamy, zwłaszcza w pierwszych, trudnych dniach po porodzie. Wspólna opieka pozwala mamie odpocząć i odzyskać siły, co przekłada się na większy spokój całej rodziny.

Dr Surmik podkreśla, że warto odrzucić perfekcjonizm i skupić się na byciu "wystarczająco dobrym" rodzicem. "Nikt tak nie będzie kochał tego dziecka, jak ta mama i ten tata i nikt go tak nie będzie znał i rozumiał" – zauważyła.

"Ciśnienie i ogromna presja, jaką kładziemy na siebie albo jaką środowisko kładzie na kobiety, sprawia, że efekt jest odwrotny. Jesteśmy nerwowe, a - co za tym idzie - dzieci też stają się nerwowe" - podkreśliła lekarka.

Zdaniem lekarki nowa rola rodziców, choć wymagająca, może przynieść wiele dobrego i prowadzić do rozwoju oraz pozytywnych zmian w życiu całej rodziny. Według niej najważniejsze to zachować spokój i pozytywne nastawienie. (PAP)

jms/ sdd/




Copyright Copyright © PAP SA 2011 Materiały redakcyjne, fotografie, grafy, zdjęcia i pliki wideo pochodzące z serwisów PAP stanowią element baz danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A z siedzibą w Warszawie, i chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Z zastrzeżeniem przewidzianych przez przepisy prawa wyjątków, w szczególności dozwolonego użytku osobistego, ich wykorzystywanie dozwolone jest jedynie po zawarciu stosownej umowy licencyjnej. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.