PAP nauka i zdrowie
Użytkownik:
Hasło:
Zamknięto właz do kapsuły Dragon z Polakiem na pokładzie ...     Korea Płd./ Upały zmniejszyły populację komarów ...     Antyalergiczna tarcza w nosie ...     POLSA: w niedzielę załoga Ax-4 przygotowywała się do powrotu na Ziemię ...     Teorie spiskowe o ISS i lądowaniu na Księżycu nie znikają mimo dowodów naukowych ...     Astronauci misji Ax-4 pożegnali się z załogą ISS; w poniedziałek ruszą w stronę Ziemi ...     Katowice/ Blisko 20 tys. kandydatów na studia w Uniwersytecie Śląskim ...     Węgry/ Najstarsza biblioteka w kraju ratuje cenny księgozbiór przed chrząszczem ...     Opole/ W USK zostanie wszczepiony pierwszy w kraju implant ślimakowy Nexa ...     Ekspertki: wpisy Groka pokazały problem z odpowiedzialnością za treści generowane przez AI ...    

Ekspert: przeniesienie produkcji leków do UE będzie gigantycznym wysiłkiem


Przeniesienie produkcji leków do krajów członkowskich UE będzie gigantycznym wysiłkiem logistycznym i biznesowym – ocenił specjalista prawa medycznego i farmaceutycznego dr Wojciech Rożdżeński.

30 czerwca zakończyła się półroczna polska prezydencja w Unii Europejskiej. Rożdżeński, adiunkt na Wydziale Prawa i Administracji UW, specjalista prawa medycznego i farmaceutycznego, powiedział PAP, że sukcesem polskiej prezydencji w UE jest przyjęcie projektu unijnych przepisów o bezpieczeństwie lekowym. Kładą one nacisk na przenoszenie produkcji leków do krajów członkowskich UE. Powiedział, że przyjęty projekt zakłada bezpośrednie zachęty finansowe, ułatwienia administracyjne i ułatwienia dostępu do publicznych przetargów dla podmiotów, które spełnią cele wyznaczone przez Unię.

„To ważne osiągnięcie, szczególnie w kontekście zmian geopolitycznych i dynamiki konfliktów na świecie” – zaznaczył.

Prawnik podkreślił, że wprowadzony ma być mechanizm wspólnych zamówień lekowych dla państw członkowskich. Zaznaczył, że przy sile przetargowej UE zwiększy to dostępność leków i poprawi warunki ekonomiczne.

„Do tej pory każdy kraj samodzielnie negocjował ceny z producentami czy z firmami farmaceutycznymi, co oczywiście prowadziło do bardzo dużych nierówności w cenach, a mniejsze kraje płaciły za leki dużo więcej” – dodał.

Według Rożdżeńskiego z perspektywy prawnej najprostsze jest przygotowanie mechanizmów do wspólnych zamówień leków. Dodał, że przeniesienie produkcji leków do krajów członkowskich UE będzie gigantycznym wysiłkiem logistycznym i biznesowym.

„Wiele będzie zależało od tego, jak kuszące będą zachęty” – zaznaczył.

Powiedział, że przyjęty projekt zakłada także powstanie unijnego systemu zarządzania niedoborami leków. Dodał, że dostępność poszczególnych leków ma być monitorowana.

„Unia zwraca uwagę, że 50 proc. wszystkich problemów z dostępnością leków wynika wyłącznie z zaburzeń łańcucha dostaw i problemów na poziomie wytwórców substancji czynnych” – zaznaczył.

Dodał, że w bezpieczeństwo lekowe wpisuje się także przygotowanie unijnej listy leków krytycznych, co także udało się wypracować podczas polskiej prezydencji.

Rożdżeński powiedział, że Akt o lekach krytycznych (Critical Medicines Act) ma być jeszcze procedowany przez Komisję Europejską i Parlament Europejski. Dodał, że dokument będzie miał moc rozporządzenia, które będzie stosowane bezpośrednio.

Akt o lekach krytycznych (Critical Medicines Act) ma zmniejszyć zależność UE od krajów trzecich w produkcji leków i substancji czynnych (API) niezbędnych do ich wytwarzania. (PAP)

kno/ joz/ mow/




Copyright Copyright © PAP SA 2011 Materiały redakcyjne, fotografie, grafy, zdjęcia i pliki wideo pochodzące z serwisów PAP stanowią element baz danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A z siedzibą w Warszawie, i chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Z zastrzeżeniem przewidzianych przez przepisy prawa wyjątków, w szczególności dozwolonego użytku osobistego, ich wykorzystywanie dozwolone jest jedynie po zawarciu stosownej umowy licencyjnej. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.