Eksperci: zapalenie zatok może być spowodowane infekcjami zębów

Zapalenie zatok najczęściej związane jest z niedrożnością nosa, ale może być też spowodowane infekcją zębów – ostrzega laryngolog z Warszawy dr Michał Michalik.

Według „International Archives of Otorhinolaryngology” z sierpnia 2016 r., z powodu przewlekłego zapalenie zatok w Europie i USA cierpi od 4 do 28 proc. populacji. Najczęściej dochodzi do nich jesienią i zimą, ale może ono dokuczać przez cały rok.

Zapalenie zatok najczęściej związane jest z niedrożnością nosa, do którego może doprowadzić skrzywienie przegrody nosowej, jak i obrzęki oraz przerosty małżowin nosowych. Stan zapalny oraz obrzęk błony śluzowej nosa i zatok może wywołać każda infekcja wirusowa, np. powodująca przeziębienia lub grypę.

„Do zapalenia zatok mogą również doprowadzić powikłania wynikające z leczenie stomatologicznego” – przekonuje dr Agnieszka Dmowska-Koroblewska z Centrum Medycznego MML w Warszawie.

Związane jest to z tym, że infekcje zębów i okostnej (zapalenie zębopochodne) mogą wywołać zapalenie zatok, szczególnie zatok szczękowych sąsiadujących z zębami. Może do niego dojść po niewłaściwym wykonaniu leczenia kanałowego zęba lub niewłaściwie założonym implancie. Ale jest też odwrotna zależność: na skutek przewlekającego się zapalenia zatok dochodzi do zmian okołokorzeniowych zębów.

„Bardzo ważne jest, aby przed planowanym leczeniem implantologicznym przeprowadzić u pacjenta diagnostykę laryngologiczną, by wykluczyć występowanie zmian zapalnych w obrębie zatok. Również w leczeniu laryngologicznym stanów zapalnych zatok powinno się uwzględnić problemy stomatologiczne” - zwraca uwagę dr Michał Michalik z Centrum Medycznego MML.

Dr Agnieszka Laskus z Kliniki Stomatologicznej Trio-Dent w Warszawie przyznaje, że konieczna jest współpraca lekarzy obydwu specjalności – stomatologii i laryngologii. W razie potrzeby mogą oni wspólnie operować chorego podczas jednego zabiegu.

„W takich wspólnych operacjach najważniejsze jest ustalenie, co jest główną przyczyną infekcji, od tego zaczynamy zabieg. Takie podejście jest dużym ułatwieniem dla chorego, ponieważ poddany zostaje on jednej tylko narkozie” – dodaje specjalistka.

W leczeniu zapalenia zatok wykorzystuje się farmakoterapię oraz zabiegi. Najczęściej podawane są sterydy donosowe lub antybiotyki. Jeśli to nie pomoże lub są większe komplikacje, do wyboru jest kilka metod zabiegowych. Niektóre z nich to wykonywane przez nos małoinwazyjne techniki endoskopowe.

Do wyboru jest tzw. balonikowanie endoskopowe zatok polegające na wprowadzeniu przez nos cewnika z balonikiem, który napełniany jest płynem i udrażnia ujście zatok. Stosowane jest również endoskopowe płukanie zatok z zalegającej wydzieliny, służące również do wprowadzenia leków.

Choroby nosa i zatok przynosowych są jednymi z najczęstszych schorzeń. Występują równie często jak nadciśnienie tętnicze krwi i choroby serca, ale są często bagatelizowane.

„Nieleczone stany zapalne w obrębie zatok mogą prowadzić do groźnych powikłań, takich jak zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu oraz chorób zębów i przyzębia” – ostrzega dr Dmowska-Koroblewska.

Specjalistka wyjaśnia, że ostre zapalenie zatok zaczyna się nagle i trwa do czterech tygodni, jeśli jest prawidłowo leczone nie pozostawia żadnych następstw. Nawracające zapalenie zatok występują co najmniej cztery razy w roku i utrzymuje się od 7 do 10 dni.

Do przewlekłego zapalenia zatok najczęściej dochodzi na skutek nieprawidłowego leczenia ostrego stanu zapalnego i nawracającego. Trwa ono ponad 12 tygodni, objawia się bólami i uczuciem ucisku w okolicy zatok. Leczenie polega na wielokrotnym stosowaniu antybiotyków i sterydów. (PAP)

Autor: Zbigniew Wojtasiński

zbw/ agt/



Opublikowano: 2017-10-16 15:05

Uwaga! Artykuł pochodzi z portalu internetowego Serwis Naukowy PAP.