Dzieci poczęte przy użyciu spermy od dawców rozwijają się tak samo dobrze

Dzieci poczęte dzięki nasieniu dawców spermy rozwijają się tak samo oraz mają identyczne wskaźniki zdrowotne i psychologiczne, jak dzieci poczęte w sposób tradycyjny - czytamy na łamach „ReproductiveBioMedicineOnline”.

Badanie (http://www.rbmojournal.com/article/S1472-6483(17)30265-1/fulltext) przeprowadził zespół prof. Davida Amora z Murdoch Children's Research Institute w Australii. Wzięło w nim udział 224 australijskich dzieci w wieku od 5 do 11 lat. Celem naukowców było sprawdzenie, czy dzieci poczęte z nasienia nieznanego dawcy osiągają takie same wyniki w przedszkolu i szkole, co ich rówieśnicy, oraz czy niestandardowy sposób poczęcia ma wpływ na ich przyszłe zdrowie.

Dane pozyskiwano z kwestionariuszy wypełnianych przez matki badanych dzieci. Odpowiedzi oceniano w oparciu o zatwierdzone skale pomiaru zdrowia psychospołecznego i umysłowego oraz potrzeb zdrowotnych i rozwoju dziecka.

Jak pokazały wyniki, dobrobyt, samopoczucie psychiczne oraz zdrowie fizyczne dzieci poczętych przy użyciu nasienia dawców były podobne do ogólnej populacji Australii.

Dodatkowo okazało się, że struktura rodziny, w której przyszły na świat obserwowane dzieci (pary heteroseksualne, samotne matki, pary lesbijskie) nie wpływał na zdrowie ani samopoczucie potomstwa w przyszłości.

„Dla przyszłych rodziców decyzja o wykorzystaniu nasienia dawcy spermy jest ogromnie trudna. To krok w nieznane. Otrzymane przez nas wyniki powinny ich jednak uspokoić: zarówno zdrowie fizyczne, jak i psychiczne dzieci poczętych za pomocą spermy dawcy są takie same, jak u osób w populacji ogólnej” - mówi prof. Amor.

Co ciekawe, przy okazji badania dzieci naukowcy oceniali również zdrowie i samopoczucie ich matek. Analiza kwestionariuszy wykazała, że kobiety, których dzieci poczęto przy użyciu spermy od nieznanego dawcy, były w lepszym stanie psychicznym i fizycznym niż panie z populacji ogólnej.(PAP)

kap/ agt/



Opublikowano: 2017-07-17 08:13

Uwaga! Artykuł pochodzi z portalu internetowego Serwis Naukowy PAP.