Prawie sto gatunków zwierząt pustoszy australijskie gniazda

Pisklęta i ptasie jaja widnieją w menu co najmniej 94 gatunków zwierząt w australijskich lasach – policzyli naukowcy z University of Queensland, opierając się na 177 istniejących badaniach. Zidentyfikowali najpotężniejsze drapieżniki i czynniki wpływające na ataki na gniazda.

„Drapieżniki atakujące ptasie gniazda są główną przyczyną niepowodzeń w wysiadywaniu jaj – podkreśla doktorant Graham Fulton, który przejrzał 177 australijskich badań na ten temat. - Teraz już wiemy, kim są najwięksi australijscy winowajcy. Podczas analizy badań przekonaliśmy się, że 94 gatunki drapieżników – od ptaków, poprzez gady, aż po mrówki – atakują zarówno naturalne, jak i sztuczne gniazda”.

Jeśli pominie się te drugie, to w grę wchodzi 69 gatunków, a dominuje wśród nich ptak kurawonga czarna z rodziny ostrolotów. Kurawonga wyjada jaja i porywa pisklęta z gniazd 29 gatunków ptaków, zaraz za nią plasuje się ptak kanialec czubaty (z rodziny jastrzębiowatych) – 18 gatunków, wąż tygrysi - 15 gatunków, ptak kukabura chichotliwa (z rodziny zimorodkowatych) – 10 gatunków oraz fletnik szary (z rodziny fletówek) – osiem gatunków.

Te pięć gatunków drapieżników gniazd atakuje 40 proc. ofiar, biorąc pod uwagę liczbę gatunków – wyliczył Fulton. „Pozostałe 60 proc. drapieżnictwa przypada na kolejne 64 gatunki, które pod względem znaczenia można uszeregować: ptaki, ssaki, gady, żaby i mrówki” - powiedział.

Wygląda też na to, że większym powodzeniem wśród drapieżników cieszą się młode i jaja ptaków, które budują określony rodzaj gniazd – w kształcie koszyczków – jak np. wachlarzówka smolista. „Może to wynikać z tego, że ptaki tego typu są łatwo widoczne” - podkreślił badacz, dodając, że miseczkowate gniazda są chętniej odwiedzane przez żerujące gatunki niż płytkie gniazda czy te położone na powierzchni ziemi lub w ziemnych norach.

Drapieżne ptaki preferują ponadto, aby masa rodziców ich ofiar stanowiła od jednej czwartej do jednej trzeciej ich własnej masy.

Opis badań ukazał się w czasopiśmie „Austral Ecology”. (PAP)

mrt/ jjj/



Opublikowano: 2019-01-27 13:08

Uwaga! Artykuł pochodzi z portalu internetowego Serwis Naukowy PAP.