Zespół stresu pourazowego zwiększa ryzyko chorób serca i raka

Zespół stresu pourazowego (w skrócie PTSD) zwiększa ryzyko rozwoju choroby nowotworowej, a także chorób serca i zaburzeń metabolicznych u mężczyzn – wskazuje badanie, które zostało opublikowane w piśmie "Journal of Neuroscience Research”.

Naukowcy z Azienda Ospedaliera Universitaria Senese (Siena, Włochy) przeprowadzili badanie wśród 84 osób, u których zdiagnozowano zespół stresu pourazowego (PTSD). Wśród nich 39 przeżyło atak terrorystyczny, a 45 osób inne traumatyczne zdarzenie. W analizie uwzględniono płeć badanych oraz czas trwania objawów PTSD.

U pacjentów z PTSD po ataku terrorystycznym częściej występowały choroby nowotworowe, przy czym bardziej na nie narażone były kobiety. Mężczyźni z PTSD byli z kolei bardziej niż panie narażeni na choroby układu krążenia oraz zaburzenia metaboliczne. Ponadto, dłuższe utrzymywanie się objawów zespołu stresu pourazowego wiązało się z wyższym ryzykiem chorób układu sercowo-naczyniowego.

Zdaniem autorów pracy wyniki te wskazują, że lekarze powinni brać pod uwagę wyższe ryzyko choroby nowotworowej u pacjentów z PTSD po ataku terrorystycznym oraz u kobiet z PTSD niezależnie od jego przyczyny. Z kolei mężczyźni z zespołem stresu pourazowego oraz pacjenci, u których objawy PTSD występują długo powinni być obserwowani pod kątem chorób układu krążenia i zaburzeń metabolicznych.

„Wyzwaniem na przyszłość jest monitorowanie fizycznego zdrowia ofiar w dłuższym czasie oraz zrozumienie psychologicznych i neurobiologicznych procesów odpowiedzialnych za te konsekwencje" – komentuje współautor badania dr Andrea Pozza.

Jak spekuluje badacz, większe ryzyko choroby nowotworowej u pacjentów z PTSD po ataku terrorystycznym może mieć związek z silniejszą reakcją stresową na intencjonalne zadawanie krzywdy, niż w przypadku takich traumatycznych zdarzeń, jak wypadek.

W jego opinii fakt, że dłużej nieleczony PTSD miał związek z częstszym występowaniem choroby układu krążenia (niezależnie od rodzaju traumatycznego zdarzenia), dowodzi, iż terapię osób z PTSD należy rozpoczynać wcześnie. Poza tym konieczne jest wdrożenie programów edukacyjnych, zwiększających świadomość społeczną na temat wczesnych objawów PTSD oraz ich rozpoznawania, podsumowuje dr Pozza.

Zespół stresu pourazowego jest najcięższą postacią stresu po traumatycznym wydarzeniu, takim jak np. wypadek drogowy, katastrofa lotnicza, atak terrorystyczny. Ludzie, u których rozwija się PTSD długo nie mogą otrząsnąć się po traumie i wrócić do normalnego życia. Nawet przez wiele lat zachowują o niej silne wspomnienia, które powracają np. w koszmarach sennych. Objawy PTSD, takie jak zaburzenia snu i depresja, napady silnego lęku, halucynacje i uporczywe myśli na temat traumatycznego zdarzenia, mogą znacznie utrudniać, a nawet zdezorganizować życie. (PAP)

jjj/ agt/



Opublikowano: 2019-01-09 18:12

Uwaga! Artykuł pochodzi z portalu internetowego Serwis Naukowy PAP.