Badanie: 48 proc. Polaków czuje się dobrze poinformowanych o zagrożeniach dla środowiska naturalnego
48 proc. Polaków czuje się dobrze poinformowanych o zagrożeniach dla środowiska naturalnego. Zaskakująco niski wynik - 23,5 proc. – uzyskali Szwedzi – wynika z międzynarodowego badania PASSION.
Projekt PASSION to międzynarodowe partnerstwo akademickie dla zrównoważonego rozwoju (ZR) i innowacji społecznych (IS). Polską stronę reprezentuje uczelnia Collegium Civitas z Warszawy.
Naukowcy przeprowadzili badanie techniką CAWI na reprezentatywnej próbie osób 18–45 lat (N = 2502) w Grecji, Polsce, Portugalii, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Respondentów zapytano o postawy, zachowania i dylematy prośrodowiskowe. Wynika badania wskazują, że we wszystkich badanych krajach rośnie poziom subiektywnego odczucia, że w najbliższym otoczeniu pojawia się coraz więcej informacji o problemach dotyczących środowiska naturalnego.
Najlepiej poinformowani czują się Portugalczycy – 66 proc. Za nimi Brytyjczycy – 56 proc.; Grecy – 55 proc.; Polacy 48 proc. i Szwedzi 23,5 proc.
Autorzy raportu zastrzegają, że „poinformowanie” nie jest równoznaczne z „wiedzą”. Najpowszechniejsze źródła informacji o kwestiach środowiskowych to: media społecznościowe oraz filmy dokumentalne i programy edukacyjne w radiu i telewizji.
Na twierdzenie: „mam głębokie zrozumienie tego, jak moje działania wpływają na świat przyrody”, zdecydowanie „tak” – odpowiedziało 78 proc. Greków; 73 proc. Portugalczyków; 70 proc. Polaków; 60 proc. Brytyjczyków i 50 proc. Szwedów.
Polacy, podobnie jak Grecy, czują się najlepiej poinformowali o problemach, jakie stwarzają procesy urbanizacyjne. Szacuje się, że na całym świecie do 2050 r. dojdzie do wzrostu liczby mieszkańców miast o ok. 68 proc. (największy wzrost w krajach bogatszych).
Rozrastające się miasta wpłyną na zmniejszanie terenów zielonych, zwiększenie zanieczyszczeń powietrza oraz ilości odpadów.
Największym problemem, zauważanym przez Szwedów, są złe nawyki konsumenckie ludzi. Dla Portugalczyków jest to podnoszenie się poziomu mórz, a dla Brytyjczyków – wzrastająca ilość odpadów.
Wśród pięciu najczęściej deklarowanych zachowań prośrodowiskowych we wszystkich krajach jest zakręcanie kranu z wodą podczas mycia zębów, zabieranie własnej torby na zakupy, wyłączanie światła gdy nikogo nie ma w pokoju, segregacja śmieci i recykling oraz branie prysznica zamiast kąpieli.
Na liście pięciu najrzadziej deklarowanych zachowań prośrodowiskowych są: wybór produktu wegetariańskiego zamiast produktu mięsnego, kupowanie żywności ekologicznej, kupowanie żywności produkowanej lokalnie, kupowanie produktów z jak najmniejszą ilością opakowania oraz recykling urządzeń elektronicznych.
Polacy deklarują, że kupowanie żywności ekologicznej jest dla nich „trudne”. Twierdzi tak 26,5 proc. kobiet i 32 proc. mężczyzn. Procentowo taka sama grupa powiedziała, że nie ma w tym temacie zdania – ok. 30 proc.
Respondenci w Polsce ocenili, że w największym stopniu w działania na rzecz środowiska, zaangażowane są organizacje pozarządowe. Na drugim miejscu znalazła się Unia Europejska, a za nią społeczności lokalne (mieszkańcy miast, miasteczek i wsi). Władze samorządowe znalazły się czwarte na liście; za nimi władze centralne. Na końcu zestawienia jest biznes.
Więcej informacji o raporcie znajduje się na stronie: passion.civitas.edu.pl
Autorka: Urszula Kaczorowska
uka/ zan/