PAP nauka i zdrowie
Użytkownik:
Hasło:
Glikogen w mózgu ma związek z alzheimerem ...     Ministerstwo Zdrowia: rząd przyjął projekt reformy szpitalnicta ...     Motyle, które wyglądają i bzyczą jak osy, czyli mimikra wizualno-akustyczna ...     Łódź/ Politechnika Łódzka przyciąga studentów z Azji i Oceanii ...     ONZ: świat będzie musiał nauczyć się żyć z falami upałów ...     Lublin/ Uruchomiono polską wersję aplikacji pomagającej rozpoznawać autyzm ...     Poranna kawa uruchamia w komórkach mechanizm długowieczności ...     Prorektor UŚ: zainteresowanie studiami ścisłymi w Polsce spada; chcemy odwrócić ten trend ...     Od lipca to NAWA weryfikuje świadectwa cudzoziemskich kandydatów na studia w Polsce ...     Klub Gaja: wiąz szypułkowy w Szydłowcu Drzewem Roku 2025 ...    

Minister zdrowia: jeśli będzie kolejna fala pandemii, to przesunie się na listopad czy grudzień


Teraz najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest, że jeśli będziemy mieli do czynienia z kolejną falą pandemii, to ona raczej będzie przesunięta na listopad, grudzień - ocenił podczas czwartkowej konferencji minister zdrowia.

Szef resortu zdrowia pytany podczas konferencji prasowej w Poznaniu o sytuację epidemiczną w Polsce odpowiedział, że kraje naszego regionu w tej chwili są bliskie apogeum. Wskazuje na to fakt, że zarówno w Słowacji, Austrii czy Czechach mamy do czynienia ze wzrostem hospitalizacji, ale jednocześnie powoli spada liczba zakażeń, co oznaczałoby, że nasz region w tej chwili przechodzi to apogeum.

"Przyjmuje się, że mniej więcej okres 20 tygodni jest tym okresem, kiedy zyskujemy taką krótkotrwałą odporność, która odsuwa tę jesienną falę, o której rozmawialiśmy zawsze w kontekście przełomu września i października. Teraz najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest to, że jeśli będziemy mieli do czynienia z kolejną falą, to ona raczej będzie przesunięta na listopad, grudzień" - zaznaczył Niedzielski.

Dodał, że choć zmienia się perspektywa czasowa przebiegu pandemii w porównaniu z ubiegłym rokiem, to resort cały czas przygotowany jest na wszelkie scenariusze. "Tym razem ten przebieg fali, z którą mamy do czynienia, jest łagodniejszy niż przewidywali to eksperci" - ocenił.

Polityk wskazał, że liczba zakażeń jest stosunkowo niska. Zwrócił jednak szczególną uwagę na liczbę hospitalizacji, która osiągnęła we wtorek około 2,5 tys. osób i przyrasta tygodniowo o mniej więcej 500 przypadków. "Tutaj widzimy, że jeśli to apogeum będzie w połowie sierpnia, to możemy liczyć, że ten maksymalny pułap hospitalizacji będzie prawdopodobnie około 4 tysięcy" - wyjaśnił.

Zwrócił się również do Polaków, by nie traktowali obostrzeń jako mitycznego narzędzia walki z pandemią. Podkreślił, że teraz głównym narzędziem do walki są szczepienia, nowe leki oraz maseczki, które są rekomendowane dla grup ryzyka.

Dopytywany o politykę testowania ocenił, że jest "racjonalna, pragmatyczna i oparta na pewnej logice".

"W kontekście tego, że ta faza epidemii nie wywołuje takiej presji na system szpitalny przede wszystkim, to testowanie musi być ukierunkowane na osoby objawowe. Nie ma kompletnej potrzeby wprowadzania powszechnego systemu testowania, bo w tej chwili oddziaływanie tego wirusa, w sensie ciężkość przebiegu, ale taż nasza odporność jest zdecydowanie inna" - zaznaczył.

Ocenił, że w obecnej sytuacji wystarczy by postulat izolacji realizować poprzez zwolnienia lekarskie, jak w przypadku typowej infekcji.(PAP)

Autorzy: Aleksandra Kiełczykowska, Szymon Kiepel

ak/ szk/ mhr/




Copyright Copyright © PAP SA 2011 Materiały redakcyjne, fotografie, grafy, zdjęcia i pliki wideo pochodzące z serwisów PAP stanowią element baz danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A z siedzibą w Warszawie, i chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Z zastrzeżeniem przewidzianych przez przepisy prawa wyjątków, w szczególności dozwolonego użytku osobistego, ich wykorzystywanie dozwolone jest jedynie po zawarciu stosownej umowy licencyjnej. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.